Paralogiczne rozumowanie jest podstawą dyskursu przywódcy sekty i ma przekonać adepta. Typowy przykład przedstawia Annick Lasalmonie, analizując moonistyczne wypowiedzi88: „Grzech seksualny jest najpoważniejszy ze wszystkich, ponieważ jest grzechem pierworodnym; Ewa została zwiedziona przez Lucyfera”. Pierwszy wniosek: „Wszystkie śluby od początku dzieła stworzenia są satanistyczne”. Drugi wniosek: „Gdyby Jezus się ożenił, mógłby zaradzić tej sytuacji”. Przypominamy tezę moonistów: „Moon jest nowym mesjaszem”. Wniosek: Moon, poślubiając w marcu 1960 roku młodą, osiemnastoletnią dziewczynę, Man Malega, był w tej samej sytuacji co pierwszy człowiek, Adam, poślubiający Ewę niedojrzałą płciowo w chwili połączenia.
Dlatego właśnie można stać się członkiem Kościoła moonistycznego tylko wtedy, gdy jest się synem albo córką Moona, a o pokrewieństwie świadczy natura śmiertelnego człowieczeństwa. Tolerowany jest wyłącznie ślub „syna” Moona z jedną z jego „córek”, i to po okresie próby:
Każdy z was będzie miał więc siedem lat na to, by się połączyć z ojcem. Wrócicie więc do pozycji nasienia w ciele doskonałego Adama, jeszcze nieżonatego. Możemy zobaczyć, że nasienie pochodzi od ojca, mężczyzny nieupadłego. Nasienie jest poczęte, musi mieć swój początek w ciele Adama. Dotychczas sam wypełniałem tę rolę.
Moon nie przedstawia więc siebie tylko jako ojca, ale także jako symbolicznego oblubieńca:
Możemy być zanurzeni w szpiku kości mesjasza i możemy się stać nasieniem mesjasza. Wtedy to czyste nasienie będzie zasiane w macicy małżonki bez grzechu. Wprowadzając do szpiku kości mesjasza, kobieta może się stać nasieniem mesjasza bez grzechu. Jeśli oboje rodzice są bez grzechu, ich córka będzie bez grzechu: jest to przemiana potomstwa.
Paralogiczne rozumowanie guru pozwala usprawiedliwić wszelkie działania. Tekst Len zdradza też jego głębokie pragnienia. Taka paralogika wspiera liczne wątki sekciarskie. Także tutaj trudno jest wyodrębnić patologię i symulację; tak bardzo to rozumowanie usprawiedliwia oszustwo.