Czy seks przedmałżeński jest grzechem
Seks przedmałżeński
Trudno odpowiedzieć na to pytanie, bo żeby to zrobić, trzeba przyjąć konkretny kontekst. Pytanie zostało zadane w kategorii religia, a więc pewnie chodzi o odniesienia religijne, czyli np. chrześcijaństwie, a jako że mieszkamy w Polsce – w katolicyzmie. Jeśli chodzi o Kościół rzymskokatolicki, tak, seks przedmałżeński uznawany jest za grzech. Dlaczego? Otóż Kościół uważa, że seks przed ślubem spłyca związek. To doprowadza do tego, że po ślubie nie mamy do zaoferowania swojemu partnerowi praktycznie nic. Dlaczego? Bo wszystko, nawet swoją intymność, czyli najcenniejsze co mamy, oddaliśmy już przed ślubem. Prawda jest jednak taka, że Kościół przyjmuje nawet tych co sypiali ze sobą przed ślubem, a co więcej – związki, w których kobieta zaszła w ciążę przed przyjęciem sakramentu małżeństwa.
Wszystko zależy od nas samych i naszego sumienia. Jeśli ktoś przywiązuje ogromną wagę do wartości katolickich, zasad, jakie przekazuje właśnie chrześcijaństwo, powinien się tego trzymać. Niestety Kościół to ludzie, a co za tym idzie – Kościół jest grzeszny. Najgorsze jest jednak to, że takie grzechy łatwo się przebacza i ludzie spokojnie mogą pójść przed ołtarz, ale już jakakolwiek inność jest nieakceptowana przez Kościół, co prowadzi do jawnej dyskryminacji niektórych środowisk, np. osób po rozwodach czy osób pozostających w związkach z osobami tej samej płci.