Rodzina i zawód a Królestwo Boże

Rodzina i zawód a Królestwo Boże

Żyjesz w rodzinie. Masz ojca, matkę, braci i siostry. Swoje rodziny mają też twoi koledzy. Całe społeczeństwo składa się z wielu rodzin. Codziennie twoi rodzice spieszą do pracy. Ileż to lat przygotowywali się do swojego zawodu. Może nawet jeszcze dzisiaj zdobywają wyższe kwalifikacje. Codziennie idziesz do szkoły. Uczysz się wielu rzeczy. Często marzysz o tym, kim chciałbyś kiedyś być. Myślisz już o wyborze odpowiedniego zawodu.
Chrystus wezwał wszystkich do budowania Królestwa Bożego. Czy życie w rodzinie ma z tym coś wspólnego ? Czy ma jakiś związek z Królestwem Bożym praca zawodowa twoich rodziców i innych ludzi, a także twoja nauka w szkole ?

Rodzina

Bóg przez twoich rodziców dał ci życie. Twoi rodzice, bracia, siostry i ty stanowicie rodzinę. Rodzice wzięli na siebie odpowiedzialność za was przed Bogiem. Starają się zapewnić wam odpowiednie warunki rozwoju. Pracują, aby cała rodzina miała jedzenie i mieszkanie. Chcą też swoim dzieciom zapewnić wykształcenie i przygotować je do życia. Częściej nawet myślą o dzieciach niż o sobie. Ich praca jest służbą dla wspólnoty rodzinnej i tym samym dla społeczeństwa. Spełniają przez to wezwanie Chrystusa :
„…kto by między wami chciał stać się wielkim, niech będzie sługą waszym. […] Bo i Syn Człowieczy nie przyszedł, aby Mu służono, lecz żeby służyć” (Mk 10, 43. 45).
Z pracy rąk rodziców korzystają dzieci. Patrzą na ich wysiłek i poświęcenie. Widzą radość rodziców, gdy dziecko spełnia ich polecenia albo też smutek, gdy jest nieposłuszne. Najbardziej rodziców cieszy, gdy dzieci starają się im pomagać, wyręczają ich w miarę swoich możliwości. Przez zgodę i miłość wśród rodzeństwa wzrasta miłość między dziećmi i rodzicami. W ten sposób wypełniają wezwanie Apostoła : „Jeden drugiego brzemiona noście i tak wypełnijcie prawo Chrystusowe” (Ga 6, 2). Wszystko w rodzinie jest wtedy przepojone dobrocią i szacunkiem dla Boga i ludzi.

Zawód

Ludzie dorośli pracują. Codziennie wiele godzin poświęcają pracy zawodowej. Jedni są rolnikami, inni lekarzami, nauczycielami, rzemieślnikami, inżynierami itp. Swoją pracą służą społeczeństwu i zdobywają potrzebne środki do życia. Jedni pracują dla drugich. Wspólny wysiłek pozwala wyprodukować to, czego człowiek potrzebuje. Współpraca wszystkich ludzi pozwala wytwarzać coraz wspanialsze rzeczy. W ten sposób jeden człowiek służy drugiemu, a wszyscy swoją pracą przetwarzają świat i ,,czynią sobie ziemię poddaną”.
Co roku tysiące ludzi zmęczonych pracą przechodzą na emeryturę. Ich miejsce zajmują młodzi. Do tego muszą być przygotowani. Dlatego przez wiele lat chodzą do szkoły. Potem uczą się zawodu, aby swoją umiejętnością mogli służyć innym ludziom. Od nich zaś sami będą potrzebować pomocy w czymś innym. W ten sposób wzajemna współpraca wszystkich zawodów pozwala lepiej służyć człowiekowi. Przygotowanie się do zawodu jest twoim obowiązkiem. Bóg wezwał cię do przetwarzania świata wraz z innymi.

Wezwanie Boże

Tak być powinno, a jednak znasz rodziny skłócone i rozbite, skrzywdzone dzieci i skrzywdzonych rodziców. Spotykasz też ludzi, którzy pracują jedynie dla zysku, i to nieraz z krzywdą dla innych. Są również tacy, którzy nie pracują wcale i są pasożytami. Znamy i takich, którzy nie przygotowują się odpowiednio do swojego zawodu. Do czego wzywa nas Chrystus ?
Św. Mateusz przekazał nam wezwanie, które Chrystus kieruje do nas :
,,Wy jesteście solą dla ziemi. Lecz jeśli sól utraci swój smak, czymże ją posolić ? Na nic się już nie przyda, chyba na wyrzucenie i podeptanie przez ludzi. Wy jesteście światłem świata. Nie może się ukryć miasto położone na górze. Nie zapala się też światła i nie stawia pod korcem, ale na świeczniku, aby świeciło wszystkim, którzy są w domu. Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie” (Mt 5, 13-16).
Jako chrześcijanie, wszczepieni przez chrzest w Chrystusa, tworzymy nowy Lud Boży. Z Chrystusem i przez Chrystusa łączymy swoją pracę i ofiary całego życia z Jego ofiarą. Bóg nas powołał, abyśmy żyjąc w rodzinie i wykonując swój zawód kierowali się nauką Chrystusa i w ten sposób przyczyniali się do uświęcenia świata. Wtedy szukamy Królestwa Bożego, gdy zajmujemy się sprawami tego świata i kierujemy nimi według myśli Bożej. Stajemy się wtedy ,,solą dla ziemi” i „światłem dla świata”. Przez swoje życie w rodzinie i przez swoją pracę w zawodzie możemy ukazywać innym Chrystusa. Możemy działać w świecie od wewnątrz, jak zaczyn. W swojej rodzinie i w miejscu pracy przyczyniamy się do tego, aby Boży plan zbawienia realizowali wszyscy ludzie.

Jak odpowiem Bogu ?

W moim domu rodzinnym, w szkole, a także w przygotowaniu się do zawodu mam być : „światłem dla świata” i „solą dla ziemi”. Buduję przez to Królestwo Boże i ukazuję innym ludziom Chrystusa. Uczę się służyć drugiemu człowiekowi. Rozumiem, że jestem za to wszystko odpowiedzialny przed Bogiem.

Czy moje postępowanie w domu rodzinnym można nazwać budowaniem Królestwa Bożego ? Czy mogę to powiedzieć o mojej nauce szkolnej ? Jak przygotowuję się do zawodu ?
Poproszę Boga o pomoc słowami :
„O Dobry Boże, spraw, bym zrozumiał, że już teraz przygotowuję się do moich przyszłych zadań w rodzinie i w społeczeństwie. Spraw także, abym pamiętał nie tylko o zdobywaniu wiadomości, lecz także o stawaniu się coraz lepszym. Dopomóż mi, Boże, swoją łaską, bym moich młodych lat nie zmarnował, ale wykorzystał je solidnie na kształcenie mojego umysłu i woli”.

■    Pomyśl :

1.    Jakie zadanie Bóg powierzył rodzicom?
2.    Jakie obowiązki w rodzinie mają dzieci ?
3.    Jak chrześcijanin powinien spełniać swoje obowiązki zawodowe ?
4.    W jaki sposób chrześcijanin ma być : „solą dla ziemi” i „światłem dla świata” ?

■    Zapamiętaj :

45.    „Zadaniem ludzi świeckich, z tytułu właściwego im powołania, jest szukać Królestwa Bożego zajmując się sprawami świeckimi i kierując nimi po myśli Bożej”
(KK 31).

■    Zadanie :

Wyjaśnij, dlaczego chrześcijanin powinien solidnie przygotować się do pracy zawodowej ?